Forum Warhammer Stargard

Dragon

PRZYSTAŃ CIENI
Przygoda dla 3- 5 średnio zaawansowanych graczy

Uwaga dla MG:
Drogi Mistrzu! Ta przygoda może być bardzo ciekawą lub też beznadziejną – wszystko zależy od Ciebie i umiejętności aktorskich jednego z graczy. Przed rozgrywką wybierz sobie ( w tajemnicy) gracza, który najlepiej potrafi wczuć się w postać.

TŁO: BG w czasie podróży spotykają człowieka – marynarza, który wybiera się w okolice Marienburgu, gdzie zamierza się dostać na statek płynący w kierunku Nowego Świata. Statek ten bowiem przywozi z każdej wyprawy ogromne ilości złota. Marynarz namawia BG, aby razem z nim wyruszyli do Marienburgu, a stamtąd do pobliskiej wioski rybackiej, gdzie w przystani zakotwiczył ten okręt. Na miejscu BG staną się świadkami wielu przerażających i tajemniczych zjawisk. Statek płynący do Nowego Świata nazywa się Pan Błękitu. Po pierwszej wyprawie do Nowego Świata załoga Pana Błękitu wróciła „nieco zmieniona” – w czasie pobytu w Nowym Świecie marynarze zbytnio zbliżyli się do Północnego Pustkowia Chaosu. Tam zostali zaatakowani przez grupę dopplegangerów, którzy ich wymordowali, powielili ich wygląd, a ciała ukryli pod pokładem. Od tej pory marynarze – dopplegangery zaczęli organizować więcej wypraw do Nowego Świata, obiecując poszukiwaczom przygód ogromne bogactwa ... jednak za każdym razem „załoga wracała zmieniona”.... Bogowie chaosu w ten sposób wprowadzali w życie perfidny plan zasiedlenia wioski (a może nie tylko...)przez dopplegangery. Obecna wyprawa jest trzecią z kolei, w wiosce już ok. jedna trzecia populacji została zmieniona..
Epizod 1: Poznanie Groomshtorma
BG spotykają dziwnie ubraną postać: jest to wysoki mężczyzna o ciemnych włosach i średniej długości brodzie, ubrany w wysokie buty i płaszcz z kapturem, przy pasie zaczepioną ma butelkę z jakimś płynem, na ramieniu-chlebak... Zacznie zbliżać się w kierunku BG...
Witajcie wędrowcy... Sami podróżujecie przez te zdradliwe ziemie? Może przyłączycie się do mnie- razem łatwiej będzie nam podróżować... a może uda wam się trochę zarobić....
Zmierzam w okolice Marienburgu, gdzie zamierzam się zaciągnąć na okręt...Aaaa! Zapomniałem się przedstawić ! Jestem Groomshtorm, jestem żeglarzem... Na tym okręcie, który wypływa z Przystani Cieni, pragnę znależć pracę... Pan Błękitu- bo tak nazywa się okręt- wypływa do Nowego Swiata... Droga co przwda jest bardzo męcząca, jednak wszystkie niedogodności rekompensowane są przez sowite wynagrodzenie... Niektórzy potrafią z wyprawy zabrać dziesiątki tysięcy złotych koron !
To jak? Przyłączycie się do mnie?
Epizod 2: W drodze do Przystani Cieni
Droga do Przystani Cieni biegnie przez miasto Marienburg- BG zapewne będą chcieli je odwiedzić...
Na drodze do Marienburgu można napotkać bandy rabusiów, którzy będą czekali na podróżnych obnoszących się ze swoim majątkiem. Jeżeli BG zbliżą się do lasu mogą napotkać dziką zwierzynę, której w pobliskich lasach jest zatrzęsienie...
Aby wejść do Marienburgu BG będą musieli zapłacić myto w wysokości 10 ZK od każdego BG. W Marienburgu jest wiele obiektów handlowo-usługowych, najlepiej aby MG według własnego uznania określił ich charakter i położenie, także ceny itp... W marienburskich karczmach roi się od złodziei, 65% szans na to, że BG zostaną obrabowani... Każdy rabuś ukradnie k20 ZK....
Od Marienburgu do Przystani Cieni jest około dnia drogi. Zbliżając się do przystani BG wykonują test Inicjatywy, by określić, czy uda im się zauważyć, że w tamtejszych lasach jest podejrzanie cicho i nie słychać ptaków...
Epizod 3: W Przystani Cieni
Przystań Cieni, wbrew nazwie, jest to wioska żeglarsko-rybacka... Pełno tu chat rybackich z sieciami na płotach, blisko tu do morza....Na brzegu widać majaczące na wodzie kutry i łodzie, oraz górujący nad nimi okręt... W wiosce znajduje się gospoda, stajnia, karczma, domy rybaków i dom naczelnika wioski
GOSPODA- jest to pomieszczenie dość ubogo urządzone... W środku przy kilku stolikach siedzą rybacy i zajadają smażone ryby, których wyśmienity zapach otacza BG... Przy ladzie stoi właściciel gospody- elf Idenhim
Witam, przybysze w mojej gospodzie...Jestem Idenhim. Polecam smażoną rybę, dysponuję również kilkoma ładnymi pokojami na górze... Czego sobie życzycie?
Aaaa! Wy chcecie się zaokrętować na Panu Błękitu! Wspaniały okręt... Nie sposób nie trafić ... Jest największy. Dam wam dobrą radę: mówcie z szacunkiem do kapitana- to stary wilk morski, nie da sobie w kaszę dmuchać...
STAJNIA- tu bardzo tanio można wynająć pokoje, a stajenny zajmie się końmi; stajenny- niechlujny halfling zapytany o Pana Błękitu wskaże jego położenie i powie parę słów o kapitanie:
Kapitan Pana Błękitu to dość szorstki typ, jednak jest hojny i nikomu nie przeszkadza... Nazywają go Ślepy Kleight z powodu przepaski na lewym oku... Nosi stary czarny kornet- nie sposób go nie poznać (pociąga nosem).. A może szukacie pokojów ? Służę kilkoma ! Tanio! I jak ? Skusicie się ???
Pokoje w stajni są tak niechlujne jak ich właściciel... Nie trudno o jakąś chorobę- wszawica, brodawki...

KARCZMA- typowa karczma w wiosce rybackiej- dość dobrze urządzona, pełno tu zachlanych rybaków i żeglarzy, całe towarzystwo ledwo trzyma się na nogach... Jest tu barman- wysoki człowiek w fartuchu cuchnącym piwem...
Witam w karczmie Wschodzącego Słońca! Jestem Bloomberg, do waszych usług, panowie... Oferujemy znakomite trunki: piwo, miód pitny, wino.... a na zagrychę świeże sardynki- prosto z morza.... Więc w czym mam służyć ?
Karczmarz nie powie nic na temat Pana Błękitu- odeśle tylko BG do kapitana Ślepego Kleighta.
W karczmie znajduje się trzech wesołych żeglarzy, którzy za punkt honoru stawiają sobie upić się z każdym przybyszem... Zaproszą BG do swojego stolika... Są to mężczyźni już trochę podpici, ubrani jak Groomshtorm.
Ahoj, przybysze ! Zapraszam do nas!
Witam. Jestem Lars, to jest Oswald, a to Barnaba... Pływamy na Panu Błękitu... No to jak ? Napijecie się z nami? Panie Bloomberg ! Kolejka dla naszych nowych przyjaciół!
Wy też chcecie się zaciągnąć ? Słyszeliśmy, że z ostatniej wyprawy Kleight przywiózł 150 000 SZ ! Teraz kolej na nas! Nie pozwolimy, aby fortuna przeszła nam obok nosa... No to jak? Jeszcze kolejeczkę? (nie czekając na odpowiedź zamawiają K10 dzbanów miodu pitnego...) Na zdrowie, panowie...
Opowiedzcie coś o sobie...
Chcecie posłuchać morskiej opowieści ? Trzy zimy temu ja i moi kompani pływaliśmy pod bretońską banderą na statku Le Canard... Byliśmy już o jakieś 15 mil od wybrzeży Bretonii, gdy nagle z wody wynurzyła się ogromna ośmiornica... Wszyscy wpadli w panikę.. Bestia porwała z pokładu trzech majtków i połknęła ich NA RAZ !!! Jednak mnie i tu obecnym Oswaldowi i Barnabie nie było obce niebezpieczeństwo... Pochwyciliśmy topory, obcięliśmy jeden z masztów, zaostrzyliśmy koniec i wraz z resztą załogi ujęliśmy go i wbiliśmy bestii prosto między oczy... Zielonkawa krew ubarwiła cały pokład.. Śmierdziała jak nieświeże śledzie i cały statek przez następny miesiąc cuchnął jak jakiś parszywy kuter...
Panie Bloomberg! Kolejka dla naszych przyjaciół !
Po takiej ilości alkoholu BG na pewno będą pijani- do twojej wyobraźni, drogi MG należy to, co twoi BG będą robić w stanie wskazującym na spożycie...
DOM NACZELNIKA- Naczelnik to typowy rybak, wyróżnia się tylko czerwoną przepaską świadczącą o piastowanym urzędzie...
Witam w Przystani Cieni ! Zapewne chcecie się dostać na Pana Błękitu.. To ten największy statek...
Niestety nie mogę z wami już dłużej rozmawiać- obowiązki wzywają...
* Po co najmniej jednym dniu...
PAN BŁĘKITU
Na pokładzie statku nie będzie kapitana... Jeżeli BG zaczną przeszukiwać statek- pod pokładem BG wcześniej wytypowany przez MG ( ten o największych „zdolnościach aktorskich” wejdzie do kajuty kapitana, za nim drzwi się zatrzasną... Znajdzie tam kapitana, oraz stos szkieletów ubranych jak ludzie z wioski oraz Groomshtorm. Kapitan ogłuszy go –jest dopplegangerem- przemieni się w niego, zwiąże go i ukryje w szafie.... MG powinien dać odpowiednie wskazówki temu BG – od tej pory będzie on grał siebie-dopplegangera. UWAGA !!! O całym zajściu w kajucie NIE MOGĄ DOWIEDZIEĆ się inni gracze oprócz tego „wybranego”.
Nie dopuść do tego, drogi MG aby twoi gracze podsłuchiwali ( najlepiej wyprosić ich w tym czasie z miejsca rozgrywki). OD TEGO ZDARZENIA zależą losy przygody!!!

EPILOG
W wiosce: następujące osoby (po upływie okresu zaznaczonego *) zostały zastąpione przez dopplegangery:
naczelnik
trzej żeglarze
„jeden BG” ( ten, który wkroczył do kajuty kapitańskiej). Przypominam, że prawdziwy BG jest związany w szafie w kajucie kapitańskiej- musisz naprowadzić swoich graczy na jego trop. Ów BG będzie wycieńczony i słaby ( ŻW 1).
stajenny
Groomshtorm
K6 rybaków
Dopplegangery posiadają ich charakterystyki...
Zadaniem BG jest zabicie dopplegangerów i uwolnienie swojego przyjaciela- szczegóły należą do MG...
Po wykonaniu tego zadania rybacy, którzy przeżyli „inwazję” zafundują BG przejazd do wybranego przez nich miejsca ( w Imperium, oczywiście). Na przygodzie tej bohaterowie NIE ZDOBĘDĄ ton złota! Niech największą satysfakcją z rozgrywki będzie to, że uda im się odzyskać przyjaciela.

CHARAKTERYSTYKI
Groomshtorm

SZ WW US S WT ŻW I A ZR CP Int Op SW Ogł
5 75 55 9 9 13 70 4 14 24 30 24 24 22
Ma przy sobie: płaszcz, buty, miecz, 2K10 ZK, butelkę rumu, mapy wybrzeża Bretonii

Naczelnik

SZ WW US S WT ŻW I A ZR CP Int Op SW Ogł
4 45 36 7 5 9 20 2 14 24 30 24 24 20
Stajenny

SZ WW US S WT ŻW I A ZR CP Int Op SW Ogł
5 43 25 7 5 10 23 2 24 34 24 24 24 17
Trzej żeglarze

SZ WW US S WT ŻW I A ZR CP Int Op SW Ogł
5 78 25 9 9 11 23 3 64 34 24 24 24 21
Mają przy sobie: każdy po sztylecie, butelce rumu, 10 m. Liny, mieczu, 2K6 ZK
Rybacy

SZ WW US S WT ŻW I A ZR CP Int Op SW Ogł
6 43 25 5 5 9 20 2 14 24 14 24 24 18
Mają przy sobie miecze i butelki z rumem oraz sieci
Zwykły doppleganger

SZ WW US S WT ŻW I A ZR CP Int Op SW Ogł
4 41 33 4 3 11 30 2 33 43 29 29 29 10